środa, 19 stycznia 2011

Nudny filmik. Nie gniewajcie się.

W oczekiwaniu na wokale, miksy, mastery i inne bajery, krótki wywiadzik:
Kiedyś wydawał nam się śmieszny. Przepraszamy.
W nagrodę ekstra konkurs: o czym mówi tutaj Perlazza? Rozwiązanie wkrótce. Nagrody? ten konkurs nie jest adresowany do materialistów. A kysz!

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Pół-Człowiek Pół - Rzepa zaczął robotę w studio.

Niezależne od siebie matematyczne sformułowania mechaniki kwantowej (Heisenberga obraz, Schrödingera obraz) oparte na koncepcji operatorów działających na funkcje falowe. Być może właśnie o tym będą opowiadać  utwory które Człowiek Rzepa właśnie nagrywa w  Studio Mandżonga w Bydgoszczy. Poniżej zamieszczamy unikatowe  zdjęcie wykonane  techniką pigmentu cyfrowego z domieszką  color xero canon coolpix nokia.
Między pachą utalentowanego wokalisty a rzeźbą laptopa wprawne  oko dostrzeże  twarz  Boba Marleya.
Co ciekawe, ukazała się ona  dopiero na odbitce zdjęcia...

NAJNOWSZY UTWÓR Z NAJNOWSZEJ PŁYTY! Wersja francuska!

Uwaga! Materiał zawiera treści nieodpowiednie dla użytkowników niepełnoletnich oraz dla użytkowników powyżej 18 roku życia. Wszelkie prawa zastrzeżone. Konsultować się z lekarzem lub farmaceutą nie trzeba.

sobota, 8 stycznia 2011

Amadeusz Mozart szarą eminencją solowych partii gitar

Aby dodać tzw. solówkom lekkiego powiewu świeżości, Loksiński udał się do Gdańska i tam nagrał  je wszystkie na widocznym na zdjęciu instrumencie. Grał rękoma, jedną nogą i twarzą, co z pewnością może być trochę trudne do powtórzenia w trakcie publicznych występów na żywo.
Z innych newsów: Brzezin został abstynentem, Tomala ma tipsy a Ten Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać Bo w Ryja Dostaniesz właśnie został ojcem. Samego siebie. I automatycznie zmarł.
Najważniejsze jednak że solówki nagrane. W Oliwie!!

czwartek, 6 stycznia 2011

show na boku


Odkąd grają w pomieszczeniu z poziomą grawitacją z zespołu odszedł Tomala. Nie mógł się przyzwyczaić do chodzenia po ścianach i do przyklejania sobie gitary do brzucha taśmą klejącą. Brzezin zresztą do dziś nie może dobrze założyć blach. Tylko Lokis szybko przywykł do nowych warunków i samotnie ćwiczy pikantne solówki. A Brzezin kiedyś założy te blachy, a Tomala może kiedyś wróci. Czasem zamiast pionu, trzeba przecież trzymać jakiś poziom... (Tymczasem Człowiek-Rzepa-Kalarepa wprowadził się do Świątyni Krzyków i Falsetów; czasem, w nocy, słychać jego śpiew. )