piątek, 29 kwietnia 2011

2011-2012 TURNIP FARM GLOBAL TOUR

Zmęczeni kilkumiesięczną trasą po Polsce ruszamy w świat. Oto najbliższe koncerty: 5/5/2011 Nowy Jork. The Great Hall of Fame and Rock n Roll xxxxx 6/5/2011 Nowy Jork. The Hall of Great Rock n Roll and Fame xxxxx 7/5/2011 Nowy Jork. The Famous Hall of Great Rock n Roll xxxxx 10/5/2011 Sydney. The Sydney Opera and Classical Music Dome xxxxx 11/5/2011 Sydney. The Classical Music Dome of Sydney Opera xxxxx 14/5/2011 Tarchalice (17.00) Świetlica Wiejska nr 2 xxxxx 14/5/2011 Tarchalice (19.00) Świetlica Wiejska nr 1 xxxxx Powyższa lista może ulec zmianom, za co z góry przepraszamy.

niedziela, 13 marca 2011

W KOŃCU PIERWSZE SPOTKANIE...

Po rozwiązaniu problemu lokalowego, TF-boys w końcu zagrali razem. Długotrwałe poszukiwania miejsca prób (tzw próbowni lub kanciapy) zakończyły się powodzeniem (patrz: zdjęcie). Z pewnością pomógł oszałamiający sukces komercyjny albumu "All The Tangled Girls", dostępnego od tygodnia w sklepach a przede wszystkim w sprzedaży bezpośredniej. Kuba, w swoim nowym srebrnym Audi (jeszcze raz patrz zdjęcie) delektuje się jeszcze ciepłym prawem jazdy. Tomala utrwala tę radość na setkach zdjęć i serwuje pierogi oraz szarlotkę na ciepło. Brzezi z pewnością nie chciałbym się pochwalić tym, że niosąc perkusję stłukł okulary i podbił sobie oko. Loko zaprojektował 87 wzorów koszulek i 132 wzory plakatów. Gdzie pierwsze show? Wołów, Wrocław, Ostrzeszów. Bardzo niedługo...

sobota, 26 lutego 2011

a dead zone song

A wiadomości mamy takie. Płyty już wytłoczone, okładki narysowane (tak, ręcznie, każdy musiał zrobić 1000 identycznych kopii). W wolnych przerwach chodzimy po piwnicach (patrz zdjęcie) i szukamy wolnego miejsca na koncert. Drogą losowania jako pierwsze miejsce wybraliśmy Wołów. Tą samą drogą wybraliśmy termin: 26 marca (dwa tygodnie po pierwszej i jedynej próbie). Najprawdopodobniej w tej piwnicy, tylko nieco obok. Marcin maluje dom na czerwono, Kuba kradnie szczoteczki, Brzezi (Człowiek-Poprawka)dotuje PKP a Tomala jest zgniłym kapitalistą i sieje ferment. To będzie wyjątkowo upalny marzec...

poniedziałek, 14 lutego 2011

Po prostu: " PASSOVER"

Śpiewaj z nami, Turni-Panami!

Dla domorosłych wokalistów, text pierwszego songu. "Pass over". Na podbalkonowe serenady jakże dziś (14.02) przydatny!
All in waves

In the very place that seemed to
change

Everything

Live has made of all the constant ways

Burning sun

I hardly even care

Now it’s wrong to do

I’m passing over you

Nothing better to do than

Passing over you

In my face

I see everyone that left this place

Trying hard

To think of every soul without a name

Without a name

With no restrain

Bound to wait

piątek, 4 lutego 2011

TURNIP FARM VS SAVOIR VIVRE

Kiedy wszystko już prawie gotowe, wypada podziękować. Tych szczególnie szczególnych kopnie zaszczyt obecności na płycie. Ale że świat to już chyba ponad 6000000000 typa, to warto już tu i teraz pomachać kilku przedstawicielom tej sporej grupy którym nieobojętny był los naszej trupy. Chcemy też żebyście wiedzieli że nie jesteśmy bandą wyzutych z uczuć nazi-harcerzy.
Kolejność (prawie) przypadkowa. Dzięki Pilu za to, za co nie wiem czy publicznie mogę podziękować, bo wiesz.. Dzięki wielkie dla Remika i Banana za to, że specjalnie urlopowali More Than Three żebyśmy mogli jeździć na ich muzycznych wehikułach. Dzięki dla Rudej za odciążenie nas na froncie menadżerskim. Odwdzięczymy się w warzywach. I miała być lista długa na kilometr a ja już nie pamiętam komu miałem podziękować. Fałszywy typ. Z pewnością cdn
Czy to jest nasza okładka? A czy my się nazywamy Beach Boys??
_________________
P.s. Lokisa:
Tą śliczną fotografię miejsca  w ktorym pewnie nigdy nie będzie dane nam być  wykonał kolega Robert ( tak to ten co kiedyś nagral swoją płytę u Albiniego - jako nieliczny (?) Jedyny( ?) Polonus.
Kolejne fenksy składam  Januszowi za jego piecyk Marszallllll - co prawda  w końcu nie użyty, ale  pożyczony oraz  pierwsze nasze demo, które umożliwiło nam prace z Kubą...dalej... Jankowi W. za jego JCM 800, na którym jak legenda głosi nagrano "Dorosłe Dzieci" Turbo ( i tym razem to nie żart). Piotrowi za  fajnego Telecasterka Customa- skośnookiego - ale  zacnego - na nim poszła druga gitarka.Remiksowi,Perle, Krzychowi i tak dalej i dalej...
Stokrotne dzięki Pilowi - on wie za co - gdyby nie Ty w wymiarze materialnym i duchowym - znowu gówno by z tego było.  Naprawdę.
Dzięki naszym wszystkim  konsultantom i pomocnikom, których nękam telefonicznie  i internetowo ( wiecie ze o Was chodzi). Dzięki Roodej za wiarę w  sprawę od początku i przede wszystkim niekończący się optymizm!





środa, 19 stycznia 2011

Nudny filmik. Nie gniewajcie się.

W oczekiwaniu na wokale, miksy, mastery i inne bajery, krótki wywiadzik:
Kiedyś wydawał nam się śmieszny. Przepraszamy.
W nagrodę ekstra konkurs: o czym mówi tutaj Perlazza? Rozwiązanie wkrótce. Nagrody? ten konkurs nie jest adresowany do materialistów. A kysz!

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Pół-Człowiek Pół - Rzepa zaczął robotę w studio.

Niezależne od siebie matematyczne sformułowania mechaniki kwantowej (Heisenberga obraz, Schrödingera obraz) oparte na koncepcji operatorów działających na funkcje falowe. Być może właśnie o tym będą opowiadać  utwory które Człowiek Rzepa właśnie nagrywa w  Studio Mandżonga w Bydgoszczy. Poniżej zamieszczamy unikatowe  zdjęcie wykonane  techniką pigmentu cyfrowego z domieszką  color xero canon coolpix nokia.
Między pachą utalentowanego wokalisty a rzeźbą laptopa wprawne  oko dostrzeże  twarz  Boba Marleya.
Co ciekawe, ukazała się ona  dopiero na odbitce zdjęcia...

NAJNOWSZY UTWÓR Z NAJNOWSZEJ PŁYTY! Wersja francuska!

Uwaga! Materiał zawiera treści nieodpowiednie dla użytkowników niepełnoletnich oraz dla użytkowników powyżej 18 roku życia. Wszelkie prawa zastrzeżone. Konsultować się z lekarzem lub farmaceutą nie trzeba.

sobota, 8 stycznia 2011

Amadeusz Mozart szarą eminencją solowych partii gitar

Aby dodać tzw. solówkom lekkiego powiewu świeżości, Loksiński udał się do Gdańska i tam nagrał  je wszystkie na widocznym na zdjęciu instrumencie. Grał rękoma, jedną nogą i twarzą, co z pewnością może być trochę trudne do powtórzenia w trakcie publicznych występów na żywo.
Z innych newsów: Brzezin został abstynentem, Tomala ma tipsy a Ten Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać Bo w Ryja Dostaniesz właśnie został ojcem. Samego siebie. I automatycznie zmarł.
Najważniejsze jednak że solówki nagrane. W Oliwie!!

czwartek, 6 stycznia 2011

show na boku


Odkąd grają w pomieszczeniu z poziomą grawitacją z zespołu odszedł Tomala. Nie mógł się przyzwyczaić do chodzenia po ścianach i do przyklejania sobie gitary do brzucha taśmą klejącą. Brzezin zresztą do dziś nie może dobrze założyć blach. Tylko Lokis szybko przywykł do nowych warunków i samotnie ćwiczy pikantne solówki. A Brzezin kiedyś założy te blachy, a Tomala może kiedyś wróci. Czasem zamiast pionu, trzeba przecież trzymać jakiś poziom... (Tymczasem Człowiek-Rzepa-Kalarepa wprowadził się do Świątyni Krzyków i Falsetów; czasem, w nocy, słychać jego śpiew. )